środa, 18 lutego 2009

Szarlotka z budyniem


Na blogu Przysmaki Karolki znalazlam ostatnio super ciacho,wszystko,co dobre w nim bylo,czyli jablka i budyn,a to jest to,co maz-tygrys lubi najbardziej :) Zrobilam to ciasto w Walentynki,ale niestety ,nie wyszlo tak apetycznie,jak u Karolki,bo najpierw cos pochrzanilam z budyniem i byl za rzadki,musialam dodac trzeci,zeby zgestnial,no i w efekcie sie zrobilo za malo jablek :((
No,coz,wpadki sie kazdemu zdarzaja,czyz nie???? Ciasto smakowo smakowalo i na pewno raz jeszcze sprobuje je upiec :)

Skladniki:
  • 1 kostka margaryny
  • 4 jajka
  • 1,5 szklanki cukru
  • 1 szklanka maki pszennej
  • 1 szklanka maki ziemniaczanej
  • maly proszek do pieczenia
  • 2 budynie smietankowe (ja mialam tylko waniliowe)
  • 3/4 l mleka
  • 1 kg jablek
  • cynamon
Margaryne utrzec z 1 szklanka cukru i zoltkami,dodac obie maki i proszek do pieczenia,utrzec to,a na koncu dodac ubita piane z bialek,mieszamy delikatnie i nastepnie 3/4 ciasta wykladamy na natluszczona tortownice.

Na ciasto wykladamy obrane i starte na tarce o duzych oczkach jablka wymieszane z cynamonem.

Oba budynie gotujemy w 3/4 l mleka dodajac 1/2 szklanki cukru i cieply jeszcze budyn wykladamy na jablka przykrywajac reszta ciasta.
Piec w 180° ok.50 minut.
Smacznego :)
o

12 komentarzy:

  1. Waniliowa Chmurka18 lutego 2009 15:31

    Nie próbowałam jeszcze chyba szarlotki z budyniem,ale czas spróbować.Może na wiosnę upiekę taką szarlotkę:)
    Pozdrówka ciepłe
    www.waniliowachmurka.blox.pl,zapraszam do siebie na muffinki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gosia18 lutego 2009 15:40

    dziekuje i dziekuje za zaproszenie-juz lece :))
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Adrijah18 lutego 2009 16:05

    też chyba jeszcze nie jadłam szarlotki z budyniem, a musi być pyszna

    OdpowiedzUsuń
  4. karolka18 lutego 2009 16:46

    Gosia Twoje ciasto wyglada bardzo apetycznie i wcale nie gorzej od mojego. Mysle nawet, ze chyba jest ladniejsze niz moje. W sumie ta ilosc budyniu nawet by mi odpowiadala gdyby dodac ciut wiecej jablek.
    A wpadki to chyba normalka. Dzis tez jedna zaliczylam.

    pozdrawiam Karola

    OdpowiedzUsuń
  5. Gosia18 lutego 2009 17:12

    Adrija - to polecam-bardzo smaczna :)

    Karolko- dzieki :) ta ilosc budyniu rzeczywiscie nie byla zla,ale zdecydowanie wiecej jablek moglo byc,no coz-nastepnym razem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy18 lutego 2009 18:59

    Ale smaczna ta szarlotka.:)
    Ja tez lubię duuuużo jabłek. :))

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy18 lutego 2009 19:27

    A ja jadłam już szarlotkę z budyniem,no ale to było bardzo dawno. Twoja wygląda wyśmienicie. Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  8. adda7319 lutego 2009 09:03

    pysznie wygląda to ciacho :)mam ten przepis w swoich kuchennych zapiskach od dawna, muszę je koniecznie zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Majana19 lutego 2009 15:21

    Ja tez jeszcze nie jadłam szarlotki z budyniem. Czas to nadrobić!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. andzia-3519 lutego 2009 17:14

    Wygląda przepysznie! Moja bratowa kiedyś taką upiekla, baaardzo smaczna:)) Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Gosia25 lutego 2009 15:14

    Dziekuje Wam za mile wpisy i odwiedziny :))

    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy26 lutego 2009 17:05

    mhmmmmm zrobie na weekend ;) juz kiedys taka pieklam ,ale wydaje mi sie ze wiecej pracy przy tym bylo ;)
    Ale jest pycha ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje za odwiedziny, zapraszam ponownie i serdecznie pozdrawiam :)