Juz z rok czasu mialam ochote na babke ziemniaczana,ale jakos nigdy nie umialam sie zmobilizowac,zeby ja zrobic,az do wczoraj.......nagle ja "zobaczylam"...... w kokilkach ,wlasnie takie mini-babki,a nie jedna babke,jaka zawsze moja mama robila.Jak wymyslilam ,tak zrobilam........
Skladniki:
- ok.1 kg ziemniakow (obrac i zetrzec na drobnej tarce)
- 250 g pieczarek
- 3-4 dymki (biala i zielona czesc)
- 1 duza cebula
- 2 jajka
- ok.150 g maki pszennej
- 150 g wedzonego boczku pokrojonego w kosteczke
- dodatkowo kilka plasterkow bekonu na wylozenie dna formy czy foremek
- 1 lyzeczka posiekanego tymianku
- sol,pieprz,sos Worchester
- 1 lyzka masla
- olej do smazenia
- dodatkowo maslo do wysmarowania foremek
Starte ziemniaki lekko odsaczyc,ale nie wyciskac,dodac jajka,pokrojona drobniutko cebule,podsmazony boczek z pieczarkami,pokrojona dymke,make,tymianek i przyprawic do smaku sola,pieprzem i sosem Worchester.
Na dno formy czy foremek wylozyc plasterki bekonu (ew. boczku czy innej wedzonki) i wylac mase ziemniaczana (u mnie dodatkowo do dekoracji posluzyly listki szalwii).
Piec w nagrzanym do 200° piekarniku 30-40 minut.
Podawac gorace ze smietana i salata zielona.
Jest to moja druga propozycja w ramach Ziemniaczanego Sezonu
Smacznego :)
jak to pysznie wygląda, a ten boczek na górze mniam :)
OdpowiedzUsuńco za swietny pomysl! pewnie spapuguje przy najblizszej okazji, jesli mozna? :-)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńJak smakowicie się prezentują te babeczki! Miałaś świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuń- Magda- dzieki :)
OdpowiedzUsuń--Cudawianki- alez naturalnie,ze mozna,bardzo polecam :)
-Wiosenko- dziekuje :)
_majanko- dziekuje slicznie i pozdrawiam :)
Super , wlasnie o to mi chodzilo kiedy mowilem o "swoich" babkach z jajem. To co dobrze znamy, ale na nowo:)
OdpowiedzUsuńNapewno pycha! Pozdrawiam
Podobają mi się i to bardzo!
OdpowiedzUsuńZrobiłam kiedyś babkę ziemniaczaną i było jej dla nas za dużo, a teraz kupiłam kokilki i czekam aż do mnie dotrą i wypróbuję Twój przepis. Zrobię z połowy składników.
-Arku- dzieki :) i pycha bylo,a nawet jeszcze jest :)
OdpowiedzUsuń-Edysiu- dziekuje :)
wlasnie u mojej mamy babka byla bardzo dobra,ale zawsze jej jakby za duzo bylo....mi wyszlo 6 kokilek dokladnie-obiad na 2 dni dla nas :)
Gosiu, ja też wczoraj robiłam te babke W jednej formie i bez pieczarek, ale nie wygladala tak ladnie jak u Ciebie
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wszystko co jest wyporcjowane i tak podana babka ziemniaczana bardzo do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńSwietny pomysl Gosiu. Calej blaszki babki ziemniaczanej bym nie zjadla ale taka mala porcyjke to bardzo chetnie :) Wygladaja przepysznie :))
OdpowiedzUsuńWyglądają jak z najlepszej francuskiej restauracji :)
OdpowiedzUsuńale fajne babeczki:)
OdpowiedzUsuńza mna babka też chodzi od dawna ale ja jeszcze sie za nią nie zabrałam :P
OdpowiedzUsuńKuuuurczę, ślicznie je przystroiłaś! WYglądają jak z restauracji, jestem naprawdę pena podziwu dla Twego kunsztu. No i to musi być pyszne...
OdpowiedzUsuńAleż apetyczne jedzonko. Pycha! Rzeczywiście małe cudeńka - takie są najfajniejsze.
OdpowiedzUsuńA ziemniaczki i tymianek - to super połączenie. Musiały być pyszne.
Pozdrawiam
M.
-Beatko- dziekuje :) najwazniejsze,ze smakowala :)
OdpowiedzUsuń-Szarlotku- Twoje wyporcjonowane cudenka tez zawsze do mnie bardzo mocno przemawiaja :)
-Maju- dziekuje :)
-Adda- wow! dziekuje :)az sie zarumienilam :)
-Ilka- dziekuje :)
-Aga- znam ten "bol" tego chodzenia czegos .... :)
-Aniu- slicznie dziekuje :)
-Monika- dziekuje :) pyszne byly rzeczywiscie-polecam :)
Oooo, fajne... :) One trochę takie jak babka ziemniaczana, choć bardziej "wypasiona". :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, bardzo eleganckie babeczki. Dodatek tymianku niezwykle trafny.
OdpowiedzUsuń-Malgosiu- nooo,to sa wypasione babki ziemniaczane (hihihi)
OdpowiedzUsuń-Felluniu- dziekuje :)