W weekend upieklam sernik zaproponowany przez Olciaky - gospodynie tego wydania WC ,ciasto wyszlo rewelacyjne w smaku,jest nie za slodkie i rodzina domaga sie powtorki,no,ale zobaczymy,bo jest tyle przepisow,ktore czekaja w kolejce na wyprobowanie,ze rzadko ostatnio pieke dwa razy te same ciasto,a jeszcze w zeszlym roku nie pieklam prawie w ogole i kto by pomyslal,ze teraz bede co najmniej raz w tygodniu cos slodkiego piekla :)
Ja pieklam z polowy porcji na mala forme,ale w jednym sie pomylilam,co wyszlo jak dla mnie akurat na duzy plus,bo balam sie tego kruchego spodu (nie przepadam za kruchym ciastem) i tak widocznie to przezywalam,jak bedzie smakowac,ze do ciasta wzielam caly tluszcz niz polowe,jak wszystkich skladnikow i to wyszlo temu ciastu akurat na duzy plus i tak tez bede ponownie robic,jesli bede je znowu piekla,bo spod wyszedl nie kruchy,a bardziej zblizony do spodu,jaki sie robi na bazie ciastek i masla.
Podaje przepis orginalny
Skladniki:Ciasto kruche:
- 200 g maki
- 2 lyzeczki kakao
- 50 g cukru
- 100 g zimnego masla
- 1 jajko
- 100 g migdalow w platkach (ja je dalam do duszonych jablek)
- szczypta soli
- 500 g twarogu (ja mialam mascarpone)
- 125 g cukru
- 50 g maki ziemniaczanej
- 4 jajka
- 2 lyzeczki skorki startej z cytryny
- 200 ml smietanki (dobrze schlodzic)
- 5 winnych jablek
- 4 lyzki miodu
- sok z 1/2 cytryny
- 1 lyzeczka cynamonu
Jablka obrac,wydrazyc gniazdka nasienne,pokroic na kawalki lub plasterki.Na patelni skaramelizowac miod,dac jablka,dodac sok z cytryny i cynamon (ja dalam tutaj rowniez przewidziane platki migdalowe) i chwile poddusic,odstawic.
Skladniki na mase twarogowa poza smietanka zmiksowac,nastepnie ubic smietanke i delikatnie obie masy wymieszac.
Forme wysmarowac tluszczem,piekarnik nagrzac do 180° (termoobieg do 160°).Ciasto wyjac z lodowki i rozwalkowac je miedzy dwoma warstwami folii spozywczej lub pergaminu na ksztalt kola o srednicy tortownicy plus 3-4 wiecej na brzeg,wylozyc ostroznie forme,uksztaltowac brzeg,wylac na to mase twarogowa i piec okolo 60 minut.
Wyjac,wystudzic i potem wylozyc na wierzch podduszone jablka,wstawic do lodowki na okolo 30 minut.
Smacznego :)
Wyglada pieknie. A te jabluszka...mniam! Pycha! :)
OdpowiedzUsuńWygląda tak , że zjadłabym natychmiast kawałek:)
OdpowiedzUsuńGosiu śliczny! Śliczny sernik upiekłaś! Rany jak On wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za kolejne wspólne pieczenie i już idę odpisać na @ :**
Pamietam , ze pisalem na swoim blogu ,ze nie jem slodyczy, ale sernik, lub ciasto z jablkami sa wyjatkami:) takze slinka mi cieknie strasznie na ten serniczek:))
OdpowiedzUsuńJaki ładny! Jabłuszka na wierzchu pięknie się prezentują i ten spód też mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńSernik z jabłkami i migdałami - to musi być pyszne. Jak to się stało, że przegapiłam to wydanie WC?
OdpowiedzUsuńŚliczny serniczek, Gosiu, czy to z powodu bloga teraz częściej pieczesz ciasta niż rok temu? Dzięki blogom kulinarnym świat staje się lepszy a na pewno słodszy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Gosiu, bardzo dobrze zrobiłaś z tym spodem. ja tez nie przepadam za takimi ciastami i powiem Ci, że ten kruchy spód nie bardzo pasuje do tak delikatnego sernika. I nastepnym razem zamierzałam zrobić własnie ciasteczkowo-maślaną wersję :-)
OdpowiedzUsuńA sernik pysznie się prezentuje :-)
Pozdrawiam :*
Ale piękny Ci wyszedł Zawsze podziwiam twoje ciasta, są takie równiutkie,eleganckie
OdpowiedzUsuńAle pyszności tutaj widzę, mniam :) Kiedyś byłam sceptycznie nastawiona do sernika i jabłek, ale jak już spróbowałam, nastąpiła zmiana o 180 stopni, to połaczenie jest po prostu pyszne :)
OdpowiedzUsuńMmmmm, wygląda obłędnie ten sernik :)
OdpowiedzUsuńSliczny serniczek ! Absolutnie pyyyyszny !:)
OdpowiedzUsuńpieknie wyglada z tymi jablkami! ja do swojego tez wprowadzilam troche zmian, ale generalnie to bardzo ciekawe ciasto! mmm... pycha! :-)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny! Zmiany wyszły mu na dobre. Ja zabieram się w weekend, ciekawe, co wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńPiękny serniczek :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie nabrałam duuuużego aptetytu na serowe ciacho.
Super połączenie.
pozdrawiam
M.
ale ten sernik mnie kusi z każdego blogu, pyszny musi być bo wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńGosiu, ale jeśli zrobiłaś z połowy porcji - to teraz zrób drugie pół (skoro rodzina tak prosi) i będzie po prostu jedno ciacho. :D A do tego piękne, że ach chce się patrzeć. :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia. :)
Pysznie się prezentuje ten serniczek:) Naprawdę ekstra Ci sie udał:)
OdpowiedzUsuńno smakowity, czyli jednak zrobilas kruche ciasto... zaskoczylo mnie ze go nie lubisz :-)
OdpowiedzUsuńPięęękny :). I ja już wolę się nie zastanawiać jak to musi smakować. Bo na pewno bosko ;).
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszedł ten sernik, jak tak sobie go na różnych blogach oglądam, to aż ślinka cieknie, tylko właśnie, tyle przepisów do wypróbowania w kolejce.
OdpowiedzUsuńGosiu, to pierwsze zdjęcie cuuuuuudowne!
OdpowiedzUsuńMajka dziekuje :)
OdpowiedzUsuńWiosenko zapraszam i dzieki :) :)
Poleczko dzieki :) i rowniez milo mi sie pieklo w kolejnym wydaniu WC :) :)
Arku ja rowniez niewiele slodkosci jadam,ale wlasnie serniki i ciasta z owocami zawsze skubne :) :)
Edysiu dziekuje :) :)
Kabaimaga oj pyszne,pyszne :) a jeszcze trwa to wydanie WC,wiec masz jeszcze 2 dni jakby co :)
Felluniu dzieki :) z powodu bloga w sumie,bo jak zaczelam swojego prowadzic,to zaczelam inne czytac i ogladac i wlasnie inne blogi spowodowaly wzrost moich zapedow cukierniczych :) :)
Mafilko tez wlasnie tak mysle,ze taki ciasteczkowy spod lepiej do tego czy innego sernika pasuje.
Dziekuje :)
Beatko dziekuje :) az sie zawstydzilam,bo wcale nie uwazam swoich wypiekow za jakies szczegolne-zwlaszcza,jak ogladam fantastyczne wypieki i foty u innych,a tutaj taki przemily komplement.....:) :)
Adda dziekuje :) :)ja w sumie tez niezbyt sobie moglam kiedys wyobrazic polaczenia sernika z owocami,ale w tej chwili juz niewiele moze mnie zadziwic w polaczeniach kulinarnych :) :)
Tili dziekuje :)
Majanko dzieki sliczne :)
Cudawianki dziekuje :),a Twoj serniczek kapitalnie wyszedl!!i zgadzam sie,ze to ciekawe ciacho :)
Grazynkodziekuje :)i czekam na Twoj :)
Moniko dziekuje i polecam :)
Mietowko dzieki :) polecam,bo jest pyszny :)
Malgosiu hehe,tak wlasnie zrobie ,dzis bedzie drugie pol robione,bo rodzinka nie odpuszcza :)dzieki :)
Atinko Dzieki :) :)
Basiu dzieki:) ja podalam za Olciaky orginalny przepis,swoj robilam z polowy tych porcji,ale dalam nieopatrznie caly tluszcz zamiast tez polowy,wiec kruche to juz nie bylo :)
Olalala dziekuje slicznie :)
Karolina dzieki:) no,wlasnie ,normalnie nie wiadomo,ktore jako nastepne robic.....ale dzis bedzie jednak znowu ten serniczek :)
Andziu dziekuje slicznie :) :)
Witaj Gosiu :) Widzę,że Twój blog zyskał na popularności. I bardzo dobrze,bo zasługuje na to ;) Ja też założyłam własnego, narazie raczkuję ;) Pozdrawiam ciepło, nika.
OdpowiedzUsuńhttp://matkapolkawangielskiejkuchni1.blogspot.com/
wow,Nika,ale fajowo Cie widziec :) :)dziekuje za odwiedzinki i juz lece zajrzec do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Ale ze mnie pinda,no!
OdpowiedzUsuńPrzeoczyłam cię!
Przeoczyłam ,że upiekłaś:))
Jejka,ale się cieszę:))
Pozdrówka.