środa, 19 sierpnia 2009

Ciabatta z mozarella,pomidorami i szynka






Nie wiem juz,ile lat znam ten przepis,ale pamietam,jak juz z 12 lat temu byl hitem podczas naszego balkonowego i ogrodkowego grilowania,bardzo nam to smakowalo,naszym znajomym i mojej Mamie.
Pozniej jakos po kilku sezonach przejadlo sie to nam i dobrych pare lat nie robilam tego wcale,az teraz mi sie przypomnial ten przepis z okazji odwiedzin u nas mojej Mamy,nie wiem,dlaczego akurat teraz,moze dlatego,ze pogoda grilowa dopisuje,ale wiem,ze to byl strzal w dziesiatke,bo z takim samy apetytem ,jak 12 lat temu-zajadalismy sie tym :)



Skladniki:
  • 1 ciabatta (ja mialam taka ok.30 cm)
  • 3 pomidory (umyc,pokroic w plastry)
  • 3 kulki mozarelli (pokroic w plastry)
  • opakowanie szynki parmenskiej,serrano lub innej podobnej
  • oliwa z oliwek
  • ocet balsamiczny
  • swieza bazylia
  • sol,pieprz
Ciabatte ponacinac (nie do konca) w plastry i powkladac miedzy nie plasterki mozarelli,pomidorow i po plastrze wedzonki,posolic, popieprzyc i polac oliwa,zawinac dobrze w folie aluminiowa i piec na grilu 20-30 minut (mozna to robic rowniez w piekarniku),po wyjeciu podzielic na porcje,skropic octem balsamicznym i podawc ze swieza bazylia.


***Uwaga: nalezy ja spozywac zaraz po przyrzadzeniu-odgrzewana nie smakuje
Smacznego :)
jest to moja druga propozycja w Sezonie Pomidorowym i druga w Podrozach Z Widelcem Po Europie.

15 komentarzy:

  1. Gosiu przecież ja się zaraz zaślinię... Jakie to musi być pyszne. I tak bardzo we włoskim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest niepoprawne, żeby tak kusić takim jedzeniem :( Cudowna propozycja i do tego taka jak lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O jejku , jejku ! Ale pychota! Przy najbliższym grillu robię taką!

    OdpowiedzUsuń
  4. właśnie powiedziałam do męża że musimy jechać po mozarelle :)

    OdpowiedzUsuń
  5. o rany jakie to fajne:) sprobojemy bo lubimy takie smaki:))

    OdpowiedzUsuń
  6. MMMMMMM!!!!!
    Nie, no pycha się zapowiada. KONIECZNIE do wypróbowania!

    OdpowiedzUsuń
  7. - Kasiu - bo jest-wierz mi :))

    - Szarlotku - dziekuje :) troche pokusze,a co :)) Ty kusisz bez przerwy pysznosciami :)

    - Grazyna - napisz koniecznie,jak i czy wyszlo :)

    - Mietowka - i co??? macie??robicie??? :)

    - Viridianko - dziekuje i polecam,polecam :)

    - Lisiczko - poelcam jak najbardziej,juz czuje,ze ten i nastepny sezon bedzie znowu pod znakiem ciabatty tak robionej:)

    OdpowiedzUsuń
  8. wygląda i brzmi pysznie, nie dziwię się temu tak sie tym zajadasz :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzień Dobry :)
    Cudnie wygląda, ciabatta jak malowana. Jedno z najlepszych połączeń lata: chrupiące pieczywko, pomidorki i serek, mmmm...
    Ależ tu u Ciebie dużo się dzieje... i jak ładnie, gratulacje!
    pozdrawiam
    M.

    OdpowiedzUsuń
  10. To musi być naprawdę pyszne. Niby wszystkie składniki znane, ale w takiej konfiguracji smak pewnie jest odmienny. Właściwie wszystko mam w lodówce, więc może jutro się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Gosia ja chyba zwariuję od Twoich pyszniastych zdjęć :))) Już od pewnego czasu marzy mi się danie w takim stylu, więc chyba odmałpuję je od Ciebie :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Super sprawa! Mnie się ona nigdy nie przeje!!!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. - Aga -dziekuje :)

    - Monika - dziekuje za odwiedzinki i mile slowa :))

    - Karolina - no,wlasnie,czasem te konfiguracje duzo robia....polecam i mam nadzieje,ze posmakuje :)

    - Adda - dziekuje bardzo :)) :))malpuj,malpuj,mam tylko nadzieje,ze tak samo Wam posmakuje,jak nam :))

    - Alicjo - ciesze sie,ze ktos to zna i ze smakuje rownie dobrze,jak nam :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Marzy mi się taka ciabatta;)
    Naszczęście jest już w domu nowy piekarnik,więc teraz bezproblemowo będę mogła piec takie cudeńka!:)
    Pozdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow! Toż to prawdziwy grillowy wypas! Zapamiętuję, wypróbuję jak jakiś piknik nam wypadnie. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje za odwiedziny, zapraszam ponownie i serdecznie pozdrawiam :)