Przepis na ten sernik wykorzystalam w ramach zaproszenia gosci na parapetowke, a jako,ze nie mialam dlugo netu-jak wiecie,to fotki i przepis czekaly sobie na opublikowanie az do dzisiaj.
Sernik jest bardzo kremowy i najlepszy w smaku i konsystencji byl po 2 dniach-tak...tak...jeszcze tak dlugo kawalek zostal.....
Jednakze mialam jeden punkt zastrzezenia co do niego,a mianowicie dodanie sporej ilosci soli (1 lyzeczka),przez to sernik byl wyraznie slonawy,ale z drugiej strony jesli sie go jadlo w polaczeniu z tym bazyliowym cukrem i truskawkami,to byl bardzo smaczny i ta slonosc sie jakby rozkladala.......no,nie wiem.....kazdy musi sam zobaczyc,jak mu bedzie smakowac.....
Skladniki na foremke o sr. 22 cm :
Spod:
- 100 g herbatnikow
- 50 g rozpuszczonego i lekko schlodzonego masla
- 50 g cukru
- 375 g serka typu Philadelfia
- 110 g cukru pudru
- 3 zoltka
- 1 lyzeczka soli (mozna dac mniej)
- 2 lyzeczki mazeiny
- 250 g kwasnej smietany
- srodek z 1/2 laski wanilii
- skorka starta z 1 cytryny
- 250 g truskawek
- 1 peczek byzylii
- 50 g cukru
Wszystkie skladniki na mase serowa dokladnie wymieszac i wylac na przygotowany spod.Przykryc folia aluminiowa i tak piec ok. godziny w 150°.
Wyjac i najlepiej przez noc zostawic do ostygniecia.
Truskawki umyc.
Bazylie umyc,osuszyc i poodrywane listki utluc w mozdzierzu razem z cukrem (ja miksowalam i dlatego dosc plynny wyszedl).
Kawalki sernika przed podaniem udekorowac lyzka bazyliowego cukru i podawac z truskawkami.
Smacznego :)
Przepis pochodzi z ksiazki "Backschule Step by Step"
Bazyliowy cukier brzmi intrygująco! a sernik pierwsza klasa:)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale:)
OdpowiedzUsuńOj ciekawa jestem jak smakuje ten lukier!:)'
OdpowiedzUsuńJak mi bazylia troche podrosnie to sie skusze;)
ostatnio się utwierdzam w przekonaniu, że większość serników jest najlepsza dopiero po dwóch dnia po upieczeniu
OdpowiedzUsuńwygląda super!
Bardzo apetyczny. Zaciekawiłaś mnie bardzo tym lukrem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy ten cukier bazyliowy (:
OdpowiedzUsuńa o serniku wszyscy wypowiadają się w samych superlatywach, może się skuszę, hm hm (:
Strasznie podoba mi się ten bazyliowy cukier :) Z sernikiem musi smakować obłędnie! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńjuż próbowałam połączenia truskawek z bazylią, teraz dołączę do tego sernik i z pewnością wyjdzie cudeńko ;)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na połączenie bazylii i sera;D wygląda znakomicie;)
OdpowiedzUsuńBardzo, ale to bardzo intrygujący przepis. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Sernik sam w sobie pyszny, a dodatek cukru bazyliowego musi być bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńKorniku,Wiosenko dziekuje :)
OdpowiedzUsuńGosiu polecam,a jak smakuje??? jak bazylia z cukrem ;)fajne nowe doswiadczenie smakowe na pewno
Kas... do tego samego wniosku doszlam....
Joanno dziekuje i polecam wyprobowac :)
Viri polecam,tez wlasnie bylam go ciekawa...
Komarko....no,wlasnie...razem z tym cukrem smakowal super,bez niego byl mi jednak dziwny z tym slonym smakiem...
Olivio koniecznie daj znac,czy te trio posmakuje....
Ciastello dziekuje :)
Zaytoon dziekuje :)
Grazynko tak tez bylo,choc co niektorym tradycjonalistom nie smakowalo to absolutnie,ale coz....
Muszę się zgodzić, że większość serników nabiera 'charakterku' dopiero po jakimś czasie.
OdpowiedzUsuńTylko sztuką zupełnie inną jest tak długo jakiś kawałek uchować...
O kurcze Gosiu, to zaszalalas z tym bazyliowym cukrem - brzmi zaskakujaco :-)
OdpowiedzUsuńWspaniały, zjadłabym taki serniczek!
OdpowiedzUsuńArven tylko przypadkiem sie uchowal dzieki tradycjonalistom wlasnie.....
OdpowiedzUsuńBasiu dziekuje :) tez mnie zaintrygowal .......
Beatko dziekuje i zapraszam ....
Pyszny seniczek Gosiu. Widzialam ten przepis w gazecie i przyznaje, ze i mnie zaintygowal. Jednak ja nie odwazylam sie go przygotowac. Dobrze, ze Ty przetarlas szlaki :)
OdpowiedzUsuńBazyliowy smak do sernika to moje smakowe klimaty :) Bardzo modelowy sernik i już mnie skręca za sernikiem, ale nie wiem czy brat sie ucieszy jak mu właśnie w takim smaku upiekę imieninowca ;D
OdpowiedzUsuńAle smakowity !!!
OdpowiedzUsuńbazyliowy cukier wygląda świetnie na tym serniku!
OdpowiedzUsuńMaju no,to polecam w takim badz razie,ja na pewno bede jeszcze go robic-mi bardzo smakowal,ale zmniejsze te ilosc soli jednak troche...
OdpowiedzUsuńSzarlotku jesli brat woli tradycyjne,to raczej mu smakowac nie bedzie,moze przy innej okazji go przetestuj...
Ivon, Paula dziekuje slicznie :)
cukier bazyliowy..? A to ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńGosiu wybacz, co ja za bzdury wypisuje :) Oczywiscie widzialam ten sernik w tej wlasnie ksiazce a nie w gazecie (tez ja mam :)) Troche nieprzytomna czasami jestem :)
OdpowiedzUsuńnajlepsze na świecie serniki jadłam w USA, ich serniki są wspaniałe i muszę ze smutkiem stwierdzić, że z naszych składników wychodzą dużo inne niż tamte, które zapamiętałam
OdpowiedzUsuńszukam i szukam oryginału, ale nie wiem czy przypadkiem nie muszę znowu odwiedzić Stanów w tymże celu
bazyliowy cukier! oo!
OdpowiedzUsuńten bazyliowy cukier mnie intryguje, ale nie wiem czy bym się odważyła :)
OdpowiedzUsuńA to co za cudo? ten bazyliowy cukier to jak wisienka na torcie!!Sernik rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńOch jak cudownie, że tyle się tu u Ciebie dzieje. Ja po urlopie wróciłam, zaglądam a tu takie pyszności! Serniczek piękny.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny Gosiu, zjadłabym oj zjadła.
OdpowiedzUsuńSerniki to nie jest to, co tygryski... ale bazyliowy cukier intryguje, i kusi...
OdpowiedzUsuńPiękny serniczek Gosiu;
OdpowiedzUsuńBardzo elegant :)
Pozdrawiam serdecznie
M.
Wygląda wspaniale.. i ten bazyliowy cukier...orginalnie:)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny! Taki mokry, uwielbiam serniczki:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Świetny ten serniczek! Bardzo mi się podoba! A bazyliowy cukier ciekawostka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:0
Sernik - pyszny - to niewątpliwe. Ale ten cukier - niezwykle intrygujący! Kocham bazylię, kocham truskawki, kocham (niestety) cukier, a więc ich połączenie musi być rewelacyjne. Koniecznie muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!