wtorek, 26 marca 2013

Zakwas na zur wielkanocny

W zasadzie w obliczu tej pogody i temperatur za oknem caly czas sie zastanawialam, czy nie nastawic czasem  zakwasu na wigilijny barszcz czerwony... Jednak sie poddalam i niech tradycji wielkanocnej stanie sie zadosc :) .....bedzie zurek...taki jaki lubie - z biala kielbasa...
Do zurku potrzebujemy zakwas i wiadomo, ze najlepszy jest taki wlasnej produkcji, jako, ze dzis jest wtorek, to jest akurat dosc czasu, zeby go nastawic, w niedziele  bedzie idealny...

Zakwas zrobilam z przepisu, ktory kiedys u siebie Ewelina podala :)




Skladniki:

  • 4 szklanki przegotowanej  cieplej wody
  • 10 lyzek razowej maki zytniej 
  • 4 listki laurowe
  • 4 lekko rozgniecione zabki czosnku
  • po 8 kulek jalowca, ziela angielskiego i  czarnego pieprzu
  • kawalek skorki razowego chleba
  • dosc duzy sloj lub naczynie kamionkowe
  • kawalek muslinu lub gazy, sznurek
W naczyniu rozmieszac make z woda tak, by nie bylo grudek, dodac wszystkie skladniki, raz jeszcze wymieszac, przykryc gaza  i obwiazac sloik/naczynie sznurkiem, odstawic w cieple miejsce, mieszac raz dziennie i po 3 dniach zakwas mamy gotowy do uzycia.

**Jesli zapomnimy go nastawic odpowiednio wczesnie, to wystarczy do tej mieszanki dodac lyzke zakwasu chlebowego (jesli go mamy) i zurkowy zakwas bedzie gotowy przez jedna dobe.

**Zakwas na bialy barszcz robimy w zasadzie identycznie, ale zastepujemy make zytnia maka pszenna razowa.


niedziela, 24 marca 2013

Kwiatowy mazurek

Pierwszego numeru Kukbuka nie kupilam, bo nie mialam mozliwosci, jak wyszedl drugi-akurat wybieralismy sie do Polski na dlugi weekend w Spa i pierwsze, co w kiosku zakupilam, byl wlasnie Kukbuk.....
Wiele fajnych przepisow mnie urzeklo, ale  rozany mazurek Truskawkowej Ani  po prostu oczarowal mnie, a ze lubie posmak rozanych konfitur w paczkach, to pomyslalam, ze w mazurku tez na pewno bedzie cudownie smakowalo.... Na razie wykonalam jeden dla swojej Mamy, ktora byla u mnie w gosciach i zapakowalam go na droge do Polski (dlatego na zdjeciach jest w formie), drugi bedzie robiony w tygodniu przedswiatecznym.
Robilam go z moimi malutkimi zmianami ( robilam nieco wiecej ciasta, bo uzylam innej formy i tak samo zwiekszylam proporcjonalnie skladniki masy), ale podaje proporcje, jakie widnieja w Kukbuku, zeby nie wprowadzac zamieszania.


Skladniki na 2 foremki  22 x 8 cm:

  • 200 g maki pszennej
  • 140 g zimnego masla
  • 70 g cukru pudru
  • 1 surowe zoltko
  • 1 gotowane zoltko (opcjonalnie- ja nie dawalam)
Ponadto:
  • 2 lyzki rozanej konfitury
  • 150 g bialej czekolady
  • 4 1/2  lyzki smietany 36%
  • 2 lyzki wody rozanej
  • 3 lyzeczki czystego koncentratu buraczanego (bez dodatkowych przypraw) - nie mialam go, wiec uzylam spozywczy barwnik, ktory niestety zamiast rozowego koloru dal masie lekko lawendowe zabarwienie
  • 1/2  szkl. platkow migdalowych - ja dekorowalam mazurek mieszanka suszonych prowansalskich kwiatow)

Skladniki ciasta szybko zagniesc, uformowac kule, ktora zawijamy w folie spozywcza i chlodzimy w lodowce 30 minut. Nastepnie nalezy ciasto rozwalkowac i wylozyc w natluszczonej formie formujac dookola wyzszy brzeg, ponakluwac i ponownie chlodzimy w lodowce przez kolejne 30 minut.
Po tym czasie wkladamy ciasto do nagrzanego do 190° piekarnika, podpiekamy 10 minut, nastepnie nalezy zmniejszyc temperature do 170° i piec kolejne 10-15 minut- do zezlocenia sie ciasta. Wyjac, ostudzic.
Czekolade stopic w kapieli wodnej, dodac smietanke, wymieszac, gdy lekko ostygnie dodac wode rozana i sok z burakow lub barwnik, odstawic.
Ciasto posmarowac konfitura rozana, na to wylac czekoladowo-rozana mase. Ozdobic od razu mieszanka kwiatowa lub jak zastygnie (po kilku godzinach) posypac uprazonymi na patelni platkami migdalowymi.


poniedziałek, 18 marca 2013

Rolada brokulowo-pomidorowa....zielono mi ....

Wprawdzie jeszcze niezbyt wolno mi chodzic po operacji, ale chcialam cos zielonego zrobic na zabawe z okazji Dnia Sw.Patryka, ktora organizowala Gosia......
Kiedys wpadl mi wycinek z gazety z taka zielono-czerwona roladka brokulowa i musze przyznac, ze od tamtej pory mialam zamiar kiedys ja przyrzadzic.....W tym wycinku nie byly podane dokladnie skladniki, wiec  improwizowalam, ale wyszlo bardzo smacznie.




Skladniki:

  • 500 g brokul
  • 1 duza puszka pomidorow (najlepiej calych)
  • 4 jajka
  • 100 g pelnoziarnistej maki orkiszowej *
  • 1 srednia cebula
  • 1 maly zabek czosnku (przecisnac przez praske)
  • sol, pieprz, galka muszkatolowa
Brokuly pokroic i ugotowac w osolonej wodzie, lekko przestudzic i zmiksowac (lub pokroic).
W misce ubic  jajka, dodac make i razem  zmiksowac, dodac brokuly i dobrze wymieszac, doprawic galka, sola i pieprzem. Wylac na prostokatna blaszke wylozona papierem do pieczenia. Piec w uprzednio nagrzanym do 170° piekarniku ok. 20 minut, wyjac, przykryc sciereczka i od razu lekko zwinac.
W czasie pieczenia przygotowac nadzienie pomidorowe, w tym celu obrac i drobno posiekac cebule, zeszklic ja na oleju i dodac osaczone i pokrojone w kostke pomidory z puszki. Mozna oczywiscie uzyc swiezych, ale przez smazeniem nalezy je sparzyc i obrac ze skorki.
Nie dodajemy na patelnie soku pozostalego w puszcze. Chwile raze poddusic, przyprawic sola, pieprzem i czosnkiem.
Ciasto delikatnie rozwinac, posmarowac cieple pomidorami i ponownie zwinac delikatnie ale dosc ciasno pozbywajac sie oczywiscie papieru do pieczenia od spodu.
Wstawic rolade do piekarnika i jeszcze przez 10 minut podpiekac.
Podawac z salatami lub kremem z fety.

* mozna zrobic ze zwykla pszenna maka, nalezy wowczas uzyc ok.150 g.


Krem z fety:
  • 100 g sera feta (ja mialam bulgarski)
  • 2 lyzki kwasnej, gestej smietany
  • kilka lyzek (2-4) smietany kremowki
  • 1 zabek czosnku
  • szczypta sproszkowanej chili
  • sol, pieprz
  • sok z cytryny
Ser rozkruszyc do miseczki i dobrze wymieszac ze smietanami i czosnkiem. przyprawic sola, pieprzem, chili i sokiem z cytryny.