Znowu czekaja mnie male zmiany w zyciu, tym razem na plaszczyznie zawodowej....zobaczymy.....Ciesze sie jednakze na kolejny poczatek Czegos.....
Tymczasem zaserwuje cos dobrego do palaszowania na kolacje w domowym zaciszu, ale rowniez jako danie dla gosci na karnawalowy stol....
Te tarte juz wielokrotnie przyrzadzalam, zawsze smakuje niezawodnie i zyskuje wsrod znajomych coraz wieksza aprobate.....
Ciasto:
- 150 g chudego twarozku
- 5-6 lyzek oleju slonecznikowego
- 250 g maki pszennej
- 1/2 lyzeczki proszku do pieczenia
- 1/2 lyzeczki soli
Ciasto wyrobic ,zawinac w folie spozywcza i ok.30 minut schlodzic w lodowce. Okragla forme do tart (26-28 cm), wysmarowac tluszczem (moze byc maslo) i wylozyc rozwalkowanym ciastem.
Jesli nie ma sie czasu, mozna uzyc gotowego ciasta francuskiego.
Farsz:
- 600 g szpinaku (moze byc mrozony,ale najlepiej w lisciach lub posiekany)
- 1 cebula
- 4-5 zabkow czosnku
- ok.200 g sera Feta
- czarne oliwki bez pestki
- kilka plasterkow wedzonego lososia (opcjonalnie)
- sol, pieprz
Cebule obrac,drobno pokroic i zeszklic na tluszczu. Szpinak rozmrozic na sitku, nastepnie chwile poddusic go w garnku, dodac przecisniety przez praske czosnek ,podsmazona cebulke i doprawic sola i pieprzem. Przestudzic i wylozyc go na ciasto, na wierzch poukladac pokrojona w kosteczke fete i oliwki. Zalac masa jajeczna.
Masa jajeczna:
- 3 jajka
- kubeczek gestej kwasnej smietany
- garsc posiekanej natki pietruszki (opcjonalnie)
- galka muszkatolowa (ok.1/2 lyzeczki)
- sol,pieprz
Zmiksowac jajka ze smietana, dodac ewentualnie natke, przyprawic sola,pieprzem i galka muszkatolowa. Delikatnie zalac przygotowane ciasto i piec w uprzednio nagrzanym do 180° piekarniku 40-45 minut. Wierzch nie powinien zbyt sie przypiec.
Smacznego :)
18 komentarzy:
Gosiu powodzenia życzę i oby to był początek czegoś co Ci przyniesie dużo radości! Spód tarty wyszedł Ci zawodowy ;) a na niej same dobroci, pycha!
Pyszna propozycja!
Trzymam kciuki za pomyslne zmiany!
I slinie sie na widok quiche. Wyglada bosko :)
powodzenia i cierpliwości życzę w okresie zmian, a na taki quiche chętnie się skuszę:)
Gosiu rozumiem Cię doskonale. Ja niby bloguję, ale jakoś brak mi zapału. No i powodzenia w zmianach. A quiche? Dla mnie doskonała mieszanka.
Tarta, szpinak, feta - oooo tak! :)
Niesamowicie kusząca, pyszna propozycja. Mniam,mniaaam:))
Pozdrawiam ciepło Gosiu:*
Gosiu! Kusisz, kusisz - same pyszności! Quiche uwielbiam, na Twój mam wielką ochotę!
Uściski:)
uwielbiam wszelkie tarty!
czy dobrze rozumiem, ze do ciasta ma być dodany twaróg, taki jaki kupuje się w kostce, czy może chodzi o jakiś rzadszy serek z pojemniczka?
Nabrałam ochoty na to danie! Pyszne połączenie:) Tylko za czarnymi oliwkami nie przepadam;)))
Gosia, weź kawałek tarty i chodź pobawić się z nami w serialowej zabawie:
http://zmagazynu.blogspot.com/2012/02/seriale-seriale.html
Gosiu wspaniała tarta. Zresztą masz mocny dryg do tart i każda wygląda bardzo apetycznie.
Nowe możliwości to zawsze rozwój, gratuluję zatem i trzymam kciuki.
A blogowanie - jak blogowanie - w swoim własnym rytmie.
Zawsze u Ciebie miło, ciepło i tak smacznie :)
serdeczności
Monika
quiche tak tak tak, bardzo lubię, jadłam kilka razy w życiu i zawsze byłam w 7 niebie
dziekuje serdecznie :) :)
Quiche czesto goszcza u mnie, bo jest to swietne i malo skomplikowane danko, poza tym mozna rozwinac swoja fantazje co do skladnikow i na pewno zawsze bedzie smacznie :)
wygląda niezwykle wykwitnie , łącznie z nazwą , a jak czytam to nie jest trudne w pracy
Gosiu,czy do ciasta moge dac serek typu"quark"?to taki gotowy serek jak na sernik ale bez dodatkow.Nigdy nie robilam quiche,wyglada kuszaco,ciekawe polaczenie dodatkow,dlatego chce sprobowac.
W cale się nie dziwię ,że smaczna, bo tak napakowane ciasto smakołykami musi smakować :)
anonimowy jak najbardziej,wlasnie tez takiego uzywam 20% przewaznie
Prześlij komentarz