Jeszcze nigdy nie pieklam bagietek, a w sumie od dluzszego czasu planowalam juz je w koncu upiec i jako, ze tematem dzisiejszego wypiekania byly wlasnie bagietki z przepisu Tatter, to z mila checia podjelam wyzwanie.
Na pewno nie sa idealne, ale sa bardzo smaczne, a o to chodzilo, nie spodziewalam sie, ze wyjda, jak z piekarni, ale jak na pierwszy raz- jestem zadowolona.
Skladniki na 4-6 bagietek:
Pate fermente:
- 300 g pszennej maki chlebowej
- 195 g wody
- 1 lyzeczka soli
- nieco ponad 1/2 g swiezych drozdzy lub 1/8 lyzeczki suchych
Wode wlac do miski, wsypac, ewentualnie wkruszyc drozdze, rozmieszac i dodac make z sola. Wymieszac do polaczenia skladniko, przykryc folia spozywcza i odstawic w cieple miejsce na 12-16 godzin w temp. 21°.
Ciasto wlasciwe:
- 550 g maki pszennej chlebowej
- 150 g maki pszennej pelnoziarnistej
- 415 g wody
- 18 g soli
- 15 g swiezych lub 1 1/2 lyzeczki suchych drozdzy
- cale pate fermente
Dodatki:
- 150 g koziego sera pokrojonego w kosteczke (ja mialam typu camembert z kminkiem)
- 90 g drobno posiekanej czerwonej cebulki, podsmazonej na masle, ostudzonej i odsaczonej
- 10 g posiekanego swiezego rozmarynu
Do miski wlozyc wszystkie skladniki za wyjatkiem przygotowanych dodatkow i zaczynu.
Lekko zmiksowac i wylozyc ciasto na stolnice, zagniatac ok. 10 minut dodajac po kawalku pate fermente, dodac przygotowane wczesniej dodatki i wyrabiac ciasto az nie zostana rownomiernie wymieszane w ciescie.
Wlozyc ciasto do miski i odstawic w cieple miejsce -23° na 1 1/2 godziny, po 45 minutach zlozyc ciasto.
Nastepnie podzielic ciasto na 4-6 czesci, uformowac kule i odstawic je przykryte ok. 20 minut.
Po uplywie tego czasu uformowac bagietki i zlaczeniami w gore ulozyc pomiedza faldami plotna.
Odstawic do wyrosniecia na 1 1/4 godziny szczelnie przykryte sciereczka.
Przelozyc na rozgrzany kamien lub blache i piec w nagrzanym do 240° piekarniku przez 20 minut, nastepnie zmniejszyc temperature do 220° i piec kolejne 10-15 minut.
Przepis Tatter jest oparty na przepisach z ksiazki J.Hamelmana "Chleb"
Bardzo milo sie pieklo razem :) dziekuje serdecznie i na pewno nieraz jeszcze dolacze do takiego wspolnego piekarnikowego spotkania :)
Ze mna piekly rowniez :
*Gosia ze Smakow Alzacji *Joanna z Rozowej kuchni *Karolina z bloga Kresowa Panienka *Dorota - Moje male czarowanie *Marghe- Po prostu Marghe *Olimpa - Pomyslowe Pieczenie *Iwona- Iwka w Kuchn *Dobrawa - Bona Apetita *Justyna - Mama i pomocnicy *Lucja- Fabryka kulinarnych inspiracji
*Monika - Pin up cooking looking *Karolina z Kuchni z pomyslem *Agata z bloga- Kulinarne przygody Gatity *Ania- Everyday Flavours
16 komentarzy:
Gosiu, jakie cudne są te bagietki. Od razu nabrałam ochoty na nie, patrząc na Twoje piękne zdjęcia.
Uściski:*
Gosiu dziękuję bardzo za ponowne spotkanie :) Ezoteryczne zmieniły nazwę i od nast soboty będzie to cykl "sobotnie wypiekanie na sniadanie" więc zapraszam już w sobotę
Wyglądają pięknie a co najważniejsze smakowicie :) Pozdrawiam Monia
Piękne bagietki, dzięki za wspólny czas:-)
Pięknie dziękuje za wspólnie spędzony czas.
Piękne i pachnące bagietki.
Do następnego Gosiu :-)
Wspaniale wypieczone :) Dziękuję za wspólne pieczenie :D
Moje też nie wyszły idealne, ale najważniejsze, że są pyszne :)
Dziękuję za wspólny czas przy piekarniku !
Twoje bagietki wyszły bardzo apetyczne! I jak, spodobało Ci się nasze wspólne pieczenie? :)
Wow, jak pysznie!;)
aż mi ślinka cieknie! wspaniała przekąska!
Wyszły super apetyczne :) dziękuje za wspólne pieczenie :) Pozdrawiam :)
Ale pyszna ta kanapeczka :) Super sie z Wami bawilam, pozdrawiam :)
Smakowite te Twoje bagietki Gosiu. Wpraszam sie na sniadanie ;)
Uwielbiam takie kanapki! pyszne zdjęcia :)
Mi i osobom które ich próbowały smakowały bardzooo, także nie ważne jak wyglądają ale ważne że na długo zapadają w pamięci :) Dzięki za wspólne pieczenie Gosiu :) Pozdrawiam :)
dziekuje i dziekuje za spedzony przy wspolnym pieczeniu czas :) :)
Prześlij komentarz