Co roku kupuje kilka dyniowych nowosci lub sprawdzonych pewniakow na Dyniowym Swiecie w Berlinie. Od kilku lat tam jezdze, jest to weekend przewaznie sloneczny, pelen roznego gatunku dyn i innych ciekawostek, choc z roku na rok komercyjne budki zajmuja miejsca hodowcom dyn.
W tym roku moja "zdobycza" byla odmiana "Blue Banana", zobaczymy, jaka bedzie smakowo.
Procz tego nowego otkrytego gatunku przywiezlismy stamtad polowe dyni muskat i spagetti.
Na pierwszy rzut poszedl muskan na sniadaniowe dyniowe pankejki :)
Skladniki na 8 porcji:
- 300 g dyni (np. muskat)
- 4 lyzki cukru pudru
- szczypta soli
- 6 jajek
- 400 ml mleka
- 400 g maki pszennej
- 2 1/2 lyzeczki proszku do pieczenia
- olej do smazenia
- borowki amerykanskie jako dodatek
- syrop klonowy lub miod cukier puder
Dynie obrac i zetrzec na tarce, nastepnie z cukrem pudrem zmiksowac, dodac sol, jajka, dolac mleko - zmiksowac. Dodac make wymieszana z proszkiem do pieczenia, wymieszac tak, aby powstalo jednolite ciasto.
Rozgrzac na patelni olej, lyzka nakladac ciasto, smazyn z obu stron na zloty kolor.
Podawac z borowka lub innymi owocami, polane syropem klonowym lub miodem albo tez posypane cukrem pudrem.
Smacznego!
1 komentarz:
Ślinka cieknie jak patrzę na te placuszki Gosiu!
Mniam, mniam :)
Pozdrawiam Cię :)
Prześlij komentarz