Jako,ze teraz sezon na figi w pelni ,to nie moglam sie ich urokowi oprzec i majac w pamieci wspomniane pysznosci przygotowane przez kolezanki blogowe zakupilam kilka dojrzalych owocow i na szybko zrobilam quiche wzorujac sie na powyzszych wpisach.
Skladniki na 2 foremki 13x21 cm:
- 2 platy mrozonego ciasta francuskiego
- 3 dojrzale figi
- ok.150 g gorgonzoli (mialam pikantna)
- 4 plastry szynki parmenskiej
- 2 jajka
- 200 ml gestej smietany (24% lub 18%)
- ok. 2 lyzek orzeszkow piniowych
- ok. 1 lyzki posiekanego tymianku
- sol,pieprz,szczypta galki muszkatolowej
Podawac na cieplo lub zimno np. z mieszanka salat zielonych z vinegretem.
Smacznego :)
16 komentarzy:
Oj, pyszności Gosiu zrobiłaś!Nie dziwię się, że za tobą chodziło. Oj, by się zjadło, mniam, mniam :)
Chętnie bym kawałeczek zjadła na kolację!
Mniam! Ależ to musi smakować. A ja tak kocham figi! :))
A mi ciągle brakuje czasu, aby zabrać się za ten przepis:( Ale kusi mnie coraz bardziej:)i bardziej :)
Ale to musi być niewiarygodnie pyszne. Szkoda tylko, że te figi takie drogie, bo chyba przez cały sezon bym się nimi od rana do wieczora zajadała.
Figi, gorgonzola i parma... fantastyczna kombinacja.
Może i sezon na figi w pełni, ale u mnie żadnych fig nie widać :( A takie danko, to ja bym bardzo chętnie zjadła, bo pysznie wygląda:)
ohh to brzmi naprawdę pysznie i ekskluzywnie
Sliczna tarta. Z figami musi smakowac oblednie :) Ja jeszcze fig nie zapiekalam, zawsze jadlam je tak na surowo.
A teraz ja dostaję ślinotoku :) Mmmmm Biegnę po chusteczki :)
Mmmmm rozpływam sie :) PYCHOTKA!
Przesliczne zdjecie ! Tarta Boska :)
I figi i serek i aniołek :)
Wszystkie piękne...
no jak zawsze, ciepło, apetycznie
:)
pozdrawiam
M.
Grazynko dziekuje slicznie :)i polecam,bo przepyszny byl.
Aniu zapraszam nastepnym razem bardzuchno :) :)
Majanko oj,pyszne bylo,tylko szybko sie skonczylo..... :)
Szarlotku oj dobrze znam te kuszace uczucie,bo za mna chodzilo i chodzilo,az doszlo .... :) :)
KarLina rzeczywiscie pyszne bylo :):) ja lubie figi od czasu do czasu,nie musza byc czesto :)
Nobleva dziekuje :)
Atinko moze jeszcze nie dojrzaly u ciebie??? :) dzieki :)
Aga dziekuje slicznie :)
Maju dziekuje :) ja znowu za swiezymi nie przepadam,wole przerobione :)
Tili i pomogly chusteczki???
Kasiu dzieki :)
Adda dziekuje :)
Moniko sliczne dzieki :) :)
Widziałam ten przepis u Małgosi, ta tarta faktycznie wygląda rewelacyjnie i pewnie smakuje tak samo jak wygląda :) A swoją drogą, to bardzo ładne zdjęcie Ci wyszło, jakoś tak mi się skojarzyło z romantyczną kolacją we dwoje, pewnie przez tą świeczkę ;)
PS. Niedawno założyłam swój pierwszy kulinarny blog. Będzie mi miło, jeśli wpadniesz w odwiedziny w wolnej chwili :) pozdrawiam!
Mirabelko- dziekuje za odwiedzinki :) i dziekuje i zajrzalam do ciebie,fajnie sie zapowiada :)
Prześlij komentarz