Jak juz pewnie niektorzy zauwazyli,ostatnio mnie troche mniej bywa w naszym blogowym swiecie,wynika to w duzej czesci z problemow osobistych,ktore od pewnego czasu mnie przesladuja i niestety jeszcze potrwa zanim sie rozwiaza,poza tym jesienna pogoda robi swoje i tez nie dodaje skrzydel,jak to sie wiosna czy latem odczuwa.......
Po moim pierwszym "wynalazku" w postaci Cukiniowego trio spodobal mi sie ten pomysl "trojkowy" i pewnie jeszcze nie raz wroce do takiej konstelacji,bo dosc ciekawie wyglada w takim wydaniu.........
Jako,ze jestem w tej chwili sama w domu,to niezbyt chce mi sie w ogole gotowac,ale mialam ochote na takie pieczone ziemniaki,co tez wykorzystalam,bo miesiac dobiega konca,a ja jeszcze zadnej propozycji do Ziemniaczanego Sezonu Olgi nie przygotowalam (co niemniejszym rowniez czynie) ,dlatego szybciutko wymyslilam nadzienia do ziemniakow i przygotowalam pyszna kolacje singlowa :) :)
Skladniki na 1 osobe:
- 2 ziemniaki przeznaczone do pieczenia
Nadzienie z lososiem:
- 1 plasterek wedzonego lososia
- ok.2 lyzek twarozku ziarnistego (typu Wiejski)
- ok.1 lyzeczki posiekanego koperku
- sol,pieprz
Nadzienie z feta:
- plaster fety (pokroic w kostke)
- ok.2 lyzek pokrojonego wedzonego boczku lub bekonu (usmazyc i ostudzic)
- 1/2 lyzeczki posiekanego tymianku
- 1 lyzeczka smietany lub jogurtu
- sol,pieprz
Nadzienie ze sledziem:
- 1/2 plata wymoczonego sledzia w zalewie
- 2 plasterki ugotowanego buraka
- 2 plasterki cebuli (drobno pokroic)
- 1 lyzeczka posiekanego szczypiorku
- 1 lyzeczka jogurtu lub smietany
- sol,pieprz
Napelnione ziemniaki piec jeszcze ok.20 minut w 180°.
Smacznego :)
18 komentarzy:
Mmmmniam! Tyle różnych pysznych smaków z ziemniakami w roli głównej! Pozdrawiam;-)
Gosiu, pyszne te Twoje ziemniaczki! Mam nadzieję, że wkrótce będzie po kłopotach...Głowa do góry :)
Ja się piszę na tego z fetą :) Fenomenalnie muszą smakować :)
Pycha! Aż zrobiłam się głodna Idę robić kolację!
Mniam! Mnie też się bardzo podoba!:)
Super. Przepis dla nas idealny. W domu klub miłośników ziemniaków :)
Kochana, dużo sił Ci życzę, wielki buziak i mam nadzieję, że szybko zaświeci słonko.
Całuję
M.
Bardzo mi sie podobaja ziemniaki w takiej odsłonie:) A co do problemów, to trzymam kciuki, żeby się jak najszybciej rozwiązały :) Pozdrawiam serdecznie:)
Dwie pierwsze propozycję kupuję w ciemno, trzecią zostawię dla innych :)Bardzo sympatyczne małe dania :)
Gosiu, zmemniaki marzenie - wlasnie zastanawiam sie kotre nadzienie najbardziej by mi odpowiadalo i chyba niestety jak juz sie zabiore, to zrobie trio :-)
Zycze Ci szybkiego uporania sie z problemami - duzo sil!
-Grumko-dziekuje :)
-Grazynko- dziekuje i musze miec taka nadzieje :)
-Kasiu- oj byly pyszne :)
-Beatko- i co dobrego jadlas???
-Majanko- dziekuje :)
-Moniko- dziekuje i mam nadzieje,ze pozytywnie sie rozwiaza nasze problemy....
-Atinko- dziekuje i rowniez pozdawiam :)
-Szarlotku- hehe,juz wiem,ze Ty i sledzie tak sobie sie kochacie:) ale mimo wszystko moze kiedys sie polubisz z takimi sledzikami.....:)
-Basiu- dziekuje i....dziekuje :) :)
Co jeden to pyszniejszy... szkoda, że "tylko" trio...
Smakowite są takie nadziane pyrki - szczególnie ta z łososiem mi się podoba :)
Powodzenia w rozwiązywaniu problemów życzę i ściskam cieplutko :)
A ja jakoś się nie moge zabrać do zrobienia takich nadziewanych ziemniaków, choć chodzą za mną od jakiegoś czasu. Twoje są bardzo zachęcające:)
-Robert- dziekuje za odwiedzinki i z "trio" mozna przeciez zrobic "kwartet" czy "sekstet" :)
- Tili- dziekuje bardzo :)
- Ewenko- dziekuje i polecam,tez sie zabieralam dlugo do nadziewania ziemniakow i w koncu czas na nie przyszedl....
Swietny pomysl na pyszna kolacje nie tylko dla singla :) Ja bym zjadla wszystkie te zieniaczki bez marudzenia. To wszystko moje smaki :)
Pozdrawiam Cie Gosiu cieplo i glowa do gory :) Wszystko na pewno sie ulozy. W koncu zawsze po burzy wychodzi slonce :))
Uwielbiam pieczone ziemniaki a w takiej wersji to poezja. Nie przepadam tylko za rybami i pewnie jeśli chodzi o nadzienia to feta może być a potem poszłabym w kierunku mięska i mozzarelli (takie jak w przypadku roladek z cukinii)
Muszę zrobić takie ziemniaczki koniecznie.
Trzymaj się Gosiu, mam nadzieję, że Twoje problemy szybko i bezboleśnie się rozwiążą
Serdecznie pozdrawiam!
-Maju- dziekuje i tez w to wierze wlasnie :)
-Felluniu- ja wiem,ze te sledzie,to kwestia gustu-ja akurat bardzo lubie,ale miesko i mozarella....mniaaaam,nastepnym razem....
Problemy ani szybko ani tak bezbolesnie nie mina,ale tak musi sie to potoczyc-taka kolej rzeczy....(zawodowe sprawy)
jakie smaczne to trio :)
Prześlij komentarz