środa, 6 lipca 2011

Cukinia....Kwiaty.....Sery.....Tarta....

Od wczoraj siedze troche nad swoim blogiem, zmieniam go, udoskonalam, pewne zmiany juz widac, jeszcze na pewno bedzie ich troszeczke, bede wdzieczna za komentarze,jak sie Wam podoba nowy wystroj, mile widziane beda rowniez wszelkie slowa krytyki, ktore na pewno przemysle i moze wprowadze w zycie, choc od razu musze sie wytlumaczyc, ze nie mam zielonego pojecia o technicznych aspektach prowadzenia bloga, wiec moze byc, ze nie wszystko bede umiala przedlozyc w praktyce.

Tak notabene bylabym wdzieczna ,jakby ktos lopatologicznie wytlumaczyl mi, jak w naglowku bloga umieszcza sie takie male fotki, jakie wiele osob je ma na swoich blogach.......z gory dziekuje :) :) :)



A teraz chcialabym zaprosic Was na przepszna tarte z nadziewanymi kwiatami cukinii, ktora dzieki zeszlorocznym podpowiedziom Szarlotka (dzieki stokrotne :)) zasialam na swoim prywatnym balkonie po dlugotrwalym i bezowocnym poszukiwaniu kwiatow na targu.
Takie rozwiazanie polecam kazdemu, bo uprawa ta nie zajmuje za duzo miejsca, a mamy swieze i w dosc sporej ilosci kwiaty.

Inspiracji dostarczyla mi Bea i jej blog :) :)




Skladniki na forme o sr. 28 cm :

  • 200 g ciasta francuskiego
  • 8-9 kwiatow cukinii
Farsz:
  • 50 g ricotty
  • 50 g kremowego koziego serka
  • 50 g fety
  • 1 zoltko
  • 1-2 lyzki tartego parmezanu
  • 3/4 lyzki posiekanej natki
  • kilka listkow bazylii
  • garsc posiekanych orzechow wloskich
  • sol, pieprz
Masa serowo-jajeczna :
  • 3 lyzki ricotty
  • 2 jajka
  • 2-3 lyzki tartego parmezanu + ok.2 lyzek do posypania tarty
  • 50 ml slodkiej smietanki
  • garsc lisci bazylii
  • sol, pieprz
  • garsc posiekanych orzechow wloskich
Ciastem wylozyc natluszczona foremke, wylozyc na wierzch papierem do pieczenia, obciazyc fasola lub grochem i podpiec ok.15 minut w 200°, przesudzic.

Kwiaty cukinii bardzo delikatnie oplukac, osuszyc i ostroznie otworzywszy usunac preciki kwiatowe.
Orzechy podprazyc na suchej patelni,odstawic.
Skladniki farszu dokladnie utrzec,dodac orzechy,doprawic, wymieszac i napelniac delikatnie kwiaty. Mozna to robic mala lyzeczka lub za pomoca rekawa cukierniczego.
Kwiaty ukladac na podpieczonym spodzie tarty i zalac je wymieszana masa serowo-jajeczna. Posypac uprazonymi orzechami i posypac parmezanem.
Piec w nagrzanym do 200° piekarniku przez ok. 30 minut.



Smacznego :)

Moja mala uprawa na balkonie :)

20 komentarzy:

Monika pisze...

Jeśli chodzi o aspekty techniczne prowadzenia bloga to ja niekumata jestem ;)) Też mi się podobają piekne obrazy w nagłówkach ale po kilkakrotnych nieudanych próbach wstawienia ich, poddałam się ;))
Kwiaty na balkonie przepiękne!!! My mieliśmy w zeszłym roku ale jedną połowę zeżarł królik a drugą ślimaki....zatrzęsienie ich u nas ;/
Nigdy tych kwiatów nie próbowałam, i pewnie też nie znajdę ich w żadnym sklepie. chyba, że gdzieś na farmie. Spróbuję w weekend!
Pozdrawiam ciepło, Gosiu!!

pinkcake pisze...

Zgadzam się, że w kwestii kwiatów trzeba liczyć na samego siebie;) Ja mam tylko dwie roślinki a i tak pięknie kwitną.
Tarta pycha!
A odnośnie bloga, to czy nie trzeba zrobić sobie takiego obrazka z miniaturkami i użyć jak tła tytułu?

Szarlotek pisze...

Tak mi się chce takiej tarty a tu pada i pada i jak wybrać się na działkę po kwiaty :( Będę cierpieć i marzyc, bo wygląda przepysznie :)

kass pisze...

Tarta wygląda na pyszną! i jakie piekne kwiaty:) sliczne zdjęcia
ps. ja też mam nogę w reanimacji' ... już ponad miesiąc zmagam się ze skręconą kostką... życzę więc zdrowia!:)

aga pisze...

taka tarta musi smakować pysznie:)

nat. pisze...

Cos pieknego! Naprawde fantastyczne danie!¨

Jak smnakuja kwiaty cukinii??
Dla mnie sa wciaz na liscie 'nigdy nie robilam bo nigdy nie udaje mi sie dostac a jestem szalenie ciekawa jak to smkuje' :))

pozdrawiam!

Maggie pisze...

Tarta cudna. Jak sie wstawia zdjecia, tez niestety nie wiem, zielona jestem w kwestiach technicznych :) A kwiatow cukinii nigdy jeszcze nie jadlam. Musze kiedys sprobowac!

Po prostu mama pisze...

Gosia... to bardzo proste w bloggerze zrobic naglowek ze zdjeciem. Wchodzisz w projekt, a stamtad w naglowek. Masz tam opcje wstawienia obrazu z pliku. Przygotowujesz go wczesniej w jakims programie do odpowiedniego rozmiaru i prosto z pliku mozesz wstawic.
Tytul moze byc osobno lub wpisany w obraz tak jak ja mam na blogu : http://pokonacraka.blogspot.com
Cudowne masz t przepisiki, ale ja dukanowo musz sie jeszcze trzymac :))
Pozdrawiam
Kayenn

Gosia pisze...

jukejko dzieki za dobre checi :) ja wlasnie po 2 latach chodzenia i pytania zrezygnowalam z mozliwosci kupienia ich i posluchalam podpowiedzi,zeby zasiac sobie na balkonie,teraz juz mi sie koncza,ale jeszcze raz wysieje :)

pinkcake dziekuje :)zakwitla mi rzodkiewka jeszcze i zastanawiam sie ,do jakiej salatki jej kwiatki wykorzystac :)
Co do tych foteczek to chyba masz racje,bede musiala sie dalej pobawic....

Szarlotku na pewno juz za chwilke,za chwleczke bedzie i u was sloneczko swiecilo,a tarte polecam :)

kass dziekuje :) i rowniez zdrowka zycze :) moja od 8 tygodni niedysponowana,jeszcze 4 przede mna....

aga pyszna byla,oj pyszna ....

nat a wiesz,ze same maja taki lekko orzechowy posmaczek,wprawdzie i na tarcie i jeszcze w jednym przepisie-juz wkrotce-robilam je faszerowane,ale nastepnym razem sprobuje je solo ,bo zlapalam sie sama na tym,ze samego kwiatu pur nie posmakowalam...

Maggie dzieki i polecam,bo fajnie smakuja i ladnie wygladaja,tak ciekawie...

Po prostu mama no wlasnie tak probowalam,ale bez uprzedniego pomniejszenia fotek i za duze mi byly w naglowku,musze sie jutro moze lub pojutrze pobawic dalej.
Dzieki Ewa i rowniez pozdrawiam cieplutko :)

Majana pisze...

Ładne zmiany Gosiu! Ładna czcionka w nagłówku.
Niestety w sprawach technicznych Ci nie pomogę. Podziwiam tę tartę, zwłaszcza,że nie jadłam jeszcze kwiatów cukinii.
Baardzo to kusząca tarta i tak ładnie wygląda.
Pozdrawiam ciepło:)

margot pisze...

taką tartę z kwiatami to ja chcę !!!!

Waniliowa Chmurka pisze...

Ulalaa!
widzę u Ciebie wysyp dobroci;)

Pozdrawiam cieplutko

Amber pisze...

Gosiu, wygląd Twojego bloga bardzo mi się podoba. I widzę,że Ty technicznie jesteś daaaaaaleko w przodzie w stosunku do mnie.Też bym chciała bardzo wiedzieć,jak zrobić małe zdjęcie z boku i napis oddzielnie w środku....
A tarta wspaniała!Idealne składniki.
Ja robiłam niedawno kwiaty cukinii smażone w cieście.Tarta mi się marzy.
Uściski!

karoLina pisze...

Bardzo tych kwiatów zazdroszczę, bo też na targu nie widziałam, ale może pora rzeczywiście założyć własną uprawę. Póki co, podziwiam Twoje i tartę oczywiście też, zapowiada się przepysznie!

kabamaiga pisze...

Cudna balkonowa uprawa. Ciekawe jak się mają "moje", a raczej mojej teściowej cukinie. Muszę taką tartę wykonać. Co do zdjęć to nie pomogę, bo ja wiem jak to zrobić na bloxie :)

atina pisze...

Tatrata wygląda cudownie! bardzo musiała być smaczna:) A co do spraw technicznych - to ja się kompletnie na tym nie znam;)
Pozdrawiam!

Gosia pisze...

Majanko dziekuje i dziekuje :) :) w koncu i ja doroslam do zmian :)

margot zapraszam,zapraszam,sa i beda jeszcze kwiaty na balkonie :)

Olciu dziekuje :)

Amber dziekuje :) a kwiaty tez robilam smazone w ciescie,dzis lub jutro zamieszcze je na blogu :)a jak jakas dobra dusza sie zlituje i napisze,jak sie to robi z tymi fotkami i sie mi to uda,to chetnie podziele sie potem wiedza :)

karoLina polecam wlasna doniczke na cukinie na balkonie,oszczedzi Ci frustrujacego szukania :)

kabamaiga tja...blox mi nic nie da,bo to zupelnie inna bajka-technicznie mysle :) a tarte polecam :)

Atinko dziekuje i polecam :)byla przepyszna :)

Kamila pisze...

Śliczne kwiatki Ci wyrosły i teraz możesz wyczarować cuda! Pozdrawiam serdecznie!

Gosia pisze...

dziekuje :) te juz sie skonczyly,ale mam nadzieje,ze jeszcze wyrosna te,ktore mam swiezo posiane :)tzn. chodzi mi o to,ze jeszcze bedzie dosc ciepla i slonca tego lata ....

Bea pisze...

Wow, wspaniala ta Twoja balkonowa uprawa! Jestem pod wrazeniem i moze tez sie w przyszlym roku skusze?

PS. Ciesze sie, ze cukiniowe pomysly sie przydaly :)

Pozdrawiam serdecznie!